https://www.traditionrolex.com/4https://www.traditionrolex.com/4"Dbam o ludzi" - półmetek kadencji Dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 4 w Bytomiu - Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 4 w Bytomiu

Aktualności

"Dbam o ludzi" - półmetek kadencji Dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 4 w Bytomiu

01.12.2023

Dbam o personel, który tu pracuje, a także o mieszkańców Bytomia i okolic, którzy potrzebują pomocy – tak na półmetku kadencji podsumowuje trzy lata swojej pracy Wojciech Michalik, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 4 w Bytomiu. Na tę dbałość składają się: zmiana zarządzania w oparciu o dialog, podniesienie realnych płac, pozyskiwanie pieniędzy na inwestycje i podnoszenie jakości usług potwierdzone certyfikatami.

Wojciech Michalik, z wykształcenia ekonomista i pielęgniarz, został dyrektorem bytomskiej „Czwórki” 1 grudnia 2020 roku, wygrywając konkurs na to stanowisko. Przejąłem zarządzanie szpitalem u szczytu zamieszania covidowego, w najtrudniejszym czasie dla placówek ochrony zdrowia na całym świecie – mówi. Dodatkowo, jedna czwarta personelu zarabiała bardzo nisko, a w internecie nieoficjalnie pojawił się raport jednej z firm audytorskich, oceniający lata 2018-2020, rekomendujący zamkniecie szpitala. Mimo to rozpocząłem dialog z przedstawicielami wszystkich grup zawodowych i działających w szpitalu związków zawodowych. Myślę, że w ciągu tych trzech lat zaufaliśmy sobie i pracujemy na warunkach partnerskich. Uporządkowanie, a w konsekwencji podniesienie płac, zwłaszcza niższego personelu, było priorytetem. Nie dzielę pracowników na lepszych i gorszych, każdy wykonuje tu bardzo ważne zadania, za które powinien być odpowiednio wynagradzany. Nie godzę się na umniejszanie roli kogokolwiek w szpitalu. Kultura pracy jest dla mnie bardzo ważna.

Szef bytomskiej „Czwórki” nie ukrywa, że pochodzi z Nowego Sącza (urodził się w Strzelcach Opolskich), a Śląsk dopiero poznaje, ale to pozwoliło mu spojrzeć na nowy zakład pracy obiektywnie. Ocenił jakość pracy, zidentyfikował problemy, zauważył potencjał ponadstuletniego gmachu. Jedną z najważniejszych kwestii było zlikwidowanie wąskiego gardła, jakim była tylko jedna pracownia angiografii – mówi. Przy wielospecjalizacji, takich oddziałach, jak: neurochirurgia, chirurgia naczyniowa, kardiologia czy neurologia szpital musi mieć drugi angiograf, żeby konieczność ratowania życia w nagłych przypadkach nie wypierała zabiegów planowych.

Wojciech Michalik podkreśla, że stara się o dofinansowanie inwestycji z różnych źródeł – budżetu województwa śląskiego, ministerstwa zdrowia czy różnych fundacji. Niemniej największe pieniądze można było pozyskać na remonty i zakup sprzętu w poprzedniej perspektywie finansowej (2014 – 2020) z Unii Europejskiej, ale niestety, nie wykorzystano wówczas tej szansy.

W swojej kadencji pozyskał m.in.: prawie 7 milionów złotych na budowę drugiej pracowni angiografii, przebudowę pracowni endoskopowych i banku krwi. Nowa pracownia to inwestycja na najwyższym poziomie pod kątem jakości wykonania, estetyki, standardów epidemiologicznych i parametrów sprzętu – mówi Wojciech Michalik. Ale najważniejsze jest to, że nie musimy odsyłać do innych placówek pacjentów z zawałem serca czy udarem mózgu, kiedy trwa zabieg w pierwszej pracowni.


Z kolei dzięki nowoczesnemu mikroskopowi operacyjnemu sfinansowanemu z budżetu województwa śląskiego (o wartości ponad 1,5 miliona złotych) zwiększył się też komfort pracy neurochirurgów. Ministerstwo zdrowia sfinansowało zakup nowoczesnych bronchoskopów do diagnostyki raka płuca (prawie milion złotych), a Zakład Diagnostyki Laboratoryjnej wykorzystuje sprzęt od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy do walki z sepsą (ponad milion złotych). W tym roku udało się też zebrać odpowiednią liczbę głosów w Marszałkowskim Budżecie Obywatelskim na budowę parkingu na terenie szpitala. Ta inwestycja, która realizowana będzie w przyszłym roku, jest dowodem na to, że pracownicy uwierzyli, że to, co dziej się w szpitalu, zależy również od nich – podkreśla dyrektor.

Niemniej największym zaskoczeniem, także dla mieszkańców Bytomia, okazała się naprawa dachu w skrzydle budynku A. Był on nieużywany od ponad 40 lat, dach stwarzał zagrożenie dla przebywających w pobliżu osób, w przeszłości pojawiały się nawet pogłoski o przekazaniu tej części budynku organowi prowadzącemu i rozbiórce. Byłoby szkoda – mówi Michalik. To solidna, ponadstuletnia budowla, kompleksowo 40 lat temu wyremontowana. Mając takie zaplecze kadrowe, w przyszłości chciałbym utworzyć tu Centrum Neuropsychiatrii w skład którego wchodziłyby oddziały Psychiatrii, Neurologii, Wentylacji Mechanicznej , Opieki Paliatywnej czy też ZOL.


Na razie jest Centrum Psychiatrii (od grudnia 2023), a od ponad roku pacjenci Oddziału Dziennego Psychiatrii i Poradni Psychiatrycznej wracają do zdrowia w komfortowych warunkach, w wyremontowanych pomieszczeniach na pierwszym piętrze budynku D, gdzie przeniesiono oddział i poradnię.

Świadczenie usług z zakresu ochrony zdrowia musi odbywać się na coraz wyższym poziomie – mówi Wojciech Michalik. Dlatego zdecydowałem o wprowadzeniu standardów jakości potwierdzonych ISO, a także objęciu wszystkich oddziałów szpitalnych (nie tylko zabiegowych) procedurami koniecznymi do uzyskania certyfikatu „Szpital bez bólu”.

Po trzech latach, na półmetku kadencji można pokusić się o podsumowanie działań. Najważniejsze jest to, że w tym czasie, mimo ogromnych zawirowań związanych z covidem, nie ograniczyliśmy dostępności do procedur medycznych, choć nie ukrywam, że bywało i jest ciężko i czasem trzeba było zawiesić działalność na przykład nefrologii czy neurochirurgii – przyznaje Michalik. Problemy z brakiem personelu nie omijają żadnego szpitala w tym naszej „Czwórki”, dlatego staram się, by ten szpital, którym kieruję, był konkurencyjny pod kątem wynagrodzeń, bo one dzisiaj w dużej mierze o tym decydują. Zdecydowanie zwiększyła się efektywność pracy. Wskaźniki jasno pokazują, że szpital pracuje pełną parą, a jakość obsługi pacjenta jest zbliżona do krajowych standardów.

Dla porównania, w roku 2019, szpital miał 500 łóżek, obłożenie wynosiło 60%, przelotowość łóżka – 35 osób rocznie, natomiast wskaźnik śmiertelności wynosił 3,49. Zatrudnionych było ok. 1250 osób.


W roku 2022 przyjęto 17 600 pacjentów, ale liczbę łóżek zmniejszono do 354. Obłożenie łóżek wynosiło 75%. Zmniejszono też liczbę personelu o 200 osób. W końcówce roku 2023 już widać coraz większą efektywność pracy. Do końca października leczyło się tu ok 14 700 pacjentów na 336 łóżkach. Obłożenie łóżek wynosi 80%, przelotowość osiągnęła 45 osób, skrócił się czas pobytu pacjenta, zmalał też wskaźnik śmiertelności.

Oczywiście, że to dopiero początek zmian, wdrażania procesu naprawczego – nie ukrywa dyrektor bytomskiej „Czwórki”. Największym problemem są problemy finansowe spowodowane niedoszacowaniem wyceny procedur medycznych i spłatą zobowiązań zaciągniętych wiele lat temu. Bagaż długów ciągnie się za szpitalem od 2010 r. Potrzebujemy potężnej gotówki na gruntowny remont. Jeżeli były tu kiedykolwiek jakieś pieniądze na remonty, to naprawy były pobieżne. O skali potrzeb świadczy wartość inwestycji, którą chcemy zrealizować z pieniędzy rządowych, z rezerwy budżetu państwa. Kompleksowy remont tylko trzech oddziałów: Centralnego Bloku Operacyjnego, Intensywnej Opieki Medycznej i Centralnej Sterylizatorni oszacowano na prawie 100 milionów złotych (93mln). W sumie mamy 15 oddziałów, nie licząc pracowni... Jest nadzieja, że inwestycja ta zostanie zrealizowana, bo przeszła pozytywną weryfikację Instrumentu Oceny Wniosków Inwestycji w Sektorze Zdrowia, wpisując się w mapę potrzeb zdrowotnych województwa śląskiego.

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 4 w Bytomiu to jeden z największych szpitali na Śląsku. Przez lata niedoinwestowany, nie omijają go problemy szpitalnych placówek w całym kraju, takie jak wymagalne zadłużenie czy braki kadrowe. Zawsze w takich sytuacjach powtarza się, że największym potencjałem danego miejsca są ludzie – mówi Wojciech Michalik. Czasem brzmi to jak banał, ale ja miałem szczęście przekonać się, że konsekwencja w działaniu, dialog, dobre intencje, współpraca i szacunek do drugiego człowieka działają w obie strony.

Kontakt

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 4 w Bytomiu
Al. Legionów 10, 41-902 Bytom